Branża APT (Agencji Pracy Tymczasowej) w Polsce zaczęła znacznie maleć już pod koniec ubiegłego roku. W drugim kwartale 2018 roku zanotowano aż 18% spadek zatrudnianych pracowników tymczasowych w stosunku do roku 2017 (źródło: Polskie Forum HR). Spadek ten spowodowany jest malejącym bezrobociem, co powoduje, że ilość pracowników chętnych do pracy maleje. Deficyt pracowników agencje pracy starają się zapełnić pracownikami ze wschodu. Do tej pory najwięcej obcokrajowców przyjeżdża do pracy w Polsce z Ukrainy. Jednak statystyki pokazują, że Ukraińcy coraz częściej wolą pracować u naszych zachodnich sąsiadów, m.in w Niemczech. Z tego powodu agencje pracy coraz częściej rekrutują pracowników z dalszego wschodu, m.in z Mołdawii, Gruzji, Białorusi, czy Rosji.

Obecna sytuacja pokazuje, że branża APT, która do tej pory prężnie się rozwijała, teraz jest coraz bardziej zagrożona. Co więcej, w listopadzie minie 18 miesięcy od wejścia w życie nowelizacji ustawy, która zmieniła maksymalny czas pracy pracownika tymczasowego u jednego pracodawcy-użytkownika na 18 miesięcy. Pracownicy, którzy pracowali przez ten czas u tego samego klienta agencji nie będą już mogli pracować na zasadach pracy tymczasowej. Jak prognozuje Polskie Forum HR, pracodawcy-użytkownicy będą chcieli zatrudnić pracowników tymczasowych na stałe w swoich firmach. Może to spowodować dalszy spadek ilości potencjalnych pracowników agencji.

Zatrudnianie cudzoziemców

W Polsce w ostatnich latach zaczęło brakować kandydatów do ogólnopojętej pracy fizycznej. Obraz pracy fizycznej jest u nas bardzo negatywny. Jest ona postrzegana jako wymagająca fizycznie i jednocześnie nisko dochodowa. Powoduje to spadek osób chętnych do pracy a ilość wakatów w Polsce nie maleje. W tym przypadku coraz częściej sprowadza się robotników ze Wschodu. To właśnie zatrudnianie obcokrajowców może być przyszłością rynku pracy tymczasowej w Polsce.

Delegowanie pracowników za granicę

Na przestrzeni ostatnich lat zapowiadało się, że coraz bardziej popularne delegowanie pracowników będzie (zaraz po zatrudnianiu cudzoziemców) drugim podstawowym filarem rynku pracy tymczasowej. Jednakże po zmianach prawnych, które wprowadzi dyrektywa Parlamentu Europejskiego, delegowanie pracowników może się okazać znacznie mniej opłacalne. Nowa dyrektywa, która ma wejść w życie w połowie 2020 roku może nawet kilkukrotnie zwiększyć koszty delegowania. Wyznacza ona maksymalny okres delegowania na 12 miesięcy (z możliwością przedłużenia o dodatkowe 6 miesięcy). Co więcej, zrównuje ona zarobki osób delegowanych do zarobków obowiązujących lokalnie.

Zaostrzenia, które zostaną wprowadzone, mogą spowodować, że wiele agencji pracy, które zajmują się delegowaniem pracowników zrezygnuje z tych działań ponieważ będą one nieopłacalne.

Outsourcing pracowniczy a praca tymczasowa

Coraz większą sławę zdobywa outsourcing, który jest sposobem na obejściem barier związanych z pracą tymczasową. W teorii, outsourcing to korzystanie z usług firm zewnętrznych do realizacji celów zamierzonych przez firmę. W praktyce, w modelu outsourcingowym pracownikiem powinna zarządzać firma zatrudniająca, a w modelu pracy tymczasowej, pracownikiem zarządza pracodawca-użytkownik. Mimo, że obie formy współpracy są podobne, to outsourcing staje się coraz atrakcyjniejszą formą współpracy. Dzieje się tak przez wprowadzone obostrzenia prawne względem pracy tymczasowej.

Sprawdź, jak przygotować się na wyzwania branży APT i usprawnić przepływ pracy w Twojej Agencji. Zarządzaj całą firmą w jednym, kompleksowym programie HR, który usprawni nie tylko rozliczenia, ale również proces legalizacji zatrudnienia obcokrajowców i delegowania pracowników za granicę. Wypróbuj 14-dniowy bezpłatny okres testowy systemu HRappka.